Zwycięstwo w Mistrzostwach Świata w 2022 roku było dla Ronniego O’Sullivana impulsem do osiągnięcia nowych wyżyn. Poinformował, że ciężko przygotowuje się do nadchodzącego sezonu i ma nadzieję, że będzie on dla niego równie udany. Rocket powiedział kiedyś, że jego planem jest gra we wszystkich turniejach. Taki pomysł został jednak przekreślony z powodu kontuzji. Ronnie musiał przegapić mecze, które odbywały się w ciągu dwóch miesięcy.
Na początku tego miesiąca pojawiła się informacja, że legenda snookera Ronnie O’Sullivan nie weźmie udziału w European Masters odbywającym się w niemieckim Fürth. Powód był wówczas nieco nieprecyzyjny. Media informowały, że nieobecność Ronniego była spowodowana stanem zdrowia.
Fani nie przypuszczali, że stało się coś poważnego. Uważano, że Rocket był zmęczony i udał się na mały, ale zasłużony odpoczynek. Jednak nie dalej jak kilka dni później Ronnie ogłosił, że nie będzie go przez kilka miesięcy. Winna temu była poważna kontuzja, która uniemożliwiła mu włożenie pełnej sprawności.
W swojej wiadomości sportowiec opowiedział o kontuzji ręki, której doznał w zeszłym roku. Ponieważ gracz był nadal aktywny, ramię było pod stałym obciążeniem. To ostatecznie pogorszyło sytuację i w ciągu ostatnich kilku miesięcy stan stał się dość zły. Dlatego też postanowił, choć mimowolnie, wyjechać na wakacje.
Ronnie zamierza wrócić do akcji podczas turnieju Masters Series, który odbędzie się w Hongkongu w dniach 6-9 października. Teraz oprócz European Masters, zaplanowanego na 16 sierpnia, Rakietę ominie także prestiżowy British Open, zaplanowany na koniec przyszłego miesiąca.
O’Sullivan znany jest nie tylko ze swojej bezkonkurencyjnej gry. Budzi też szacunek wielu, bo często gra z różnymi urazami. Zamiast użalać się nad sobą, Rakieta ignoruje kontuzje i ciężko walczy o każde mistrzostwo. Obecna kontuzja była pierwszą w karierze snookerzysty, która zmusiła go do przerwy.
Ronnie wyszedł na bieg w 2014 roku i w trakcie tego procesu doznał złamania kostki. Do mistrzostw Wielkiej Brytanii pozostawały już tylko dni. Istniało ryzyko, że O’Sullivan nie będzie grał w ten sposób. Zaskoczył jednak publiczność, przychodząc do stołu ze złamaną nogą i dokonując niesamowitych zagrań.
Pomimo narzekania na silny ból nogi po każdym meczu, Ronnie kontynuował grę w turnieju. Musiał założyć buty mocujące. Pod koniec mistrzostw Rakieta otrzymał pomoc od fizjoterapeutów klubu piłkarskiego w powrocie do normalnego obuwia. W efekcie wygrał również turniej.
Swoją drogą, to nie pierwszy jego incydent z zabawnymi butami. W 2017 roku Ronnie doznał zwichnięcia kostki i wszyscy myśleli, że tym razem nie będzie startował. Rakieta zdecydowała się na występ, tylko lekarz zalecił mu noszenie trenerów. Snookerzyści znani są z noszenia formalnych garniturów na turnieje, więc decyzja o wyjściu w takim stylu ściągnęła na nich lawinę krytyki. Niektórzy nawet nie wierzyli, że naprawdę został ranny.